"The King's Men" Nora Sakavic

Odkąd Neil Josten zdecydował się dołączyć do drużyny Lisów z Uniwersytetu Stanowego Palmetto, życie młodego zawodnika oraz jego przyjaciół jest ciągle zagrożone. Lecz teraz, kiedy Neil zyskał nową rodzinę i szansę na miłość, nie zawaha się ani chwili, aby powalczyć o swoje szczęście. Oraz oczywiście o zwycięstwo z Krukami w grze Exy. Kiedy wydaje się, że Riko, lider drużyny rywali jest największym zagrożeniem Neila, nagle pojawiają się źli ludzie z jego przeszłości. Lecz syn groźnego kryminalisty Rzeźnika nie jest już sam. Choć reszta drużyny Lisów nie ma pojęcia o prawdziwej tożsamości swojego nowego i tajemniczego zawodnika, bez zawahania pomogą Neilowi w potrzebie. Tylko że ten może wcale nie ujawnić im, co mu grozi, aby chronić swoich jedynych przyjaciół. Jak potoczą się losy zawodników drużyny Palmetto w ostatecznej zagrywce, w której stawką jest nie tylko wygrana z niepokonanymi Krukami i Riko, ale i życie Neila Jostena i jego bliskich?

Tytuł: "The King's Men" 
Autor: Nora Sakavic  
Seria: All for the Game  
Liczba stron:  
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Rodzaj: Literatura młodzieżowa
Wydawnictwo Niezwykłe

-Nie jestem halucynacją - odparł z konsternacją Neil.
-Jesteś mrzonką - stwierdził bramkarz.

"The King's Men" Nory Sakavic to książka, którą przeczytałam już jakiś czas temu, jednak postanowiłam nie pisać recenzji od razu po lekturze. Dlaczego? Nie chciałam recenzować trzeciego tomu serii All for the game tak jak każdą inną książkę, a do tego potrzebowałam czasu na zebranie myśli, żeby odpowiednio Was zachęcić do przeczytania trylogii o Lisach. Ta seria jest zbyt wyjątkowa, żeby traktować ją po prostu jako kolejne książki do przeczytania i zrecenzowania. Trzy tomy pełne wciągających przygód, genialnych cytatów i niezwykle oryginalnych postaci zostaną na długo w sercach czytelników, ponieważ drużyna Uniwersytetu Stanowego Palmetto, czyli Lisy, zdecydowanie nie dadzą o sobie tak szybko zapomnieć. Jeżeli jeszcze nie czytaliście poprzednich tomów, a jesteście zainteresowani wyjątkową serią Nory Sakavic, to zapraszam do zapoznania się z moimi recenzjami poprzednich części: "The Foxhole Court" - TU i "The Raven King" - TU.

- Całe te twoje ocieranie się o śmierć zaczyna być nudne - stwierdził Andrew. - Myślałem, że jesteś ekspertem w uciekaniu.

Neil udał zdziwienie.

- Przecież kazałeś mi przestać uciekać.

- Mała rada: nikt nie lubi cwaniaków

- Z wyjątkiem ciebie.

Trzecią część trylogii All for the game, mimo że ma ponad 500 stron, czyta się niezwykle szybko, głównie dzięki wciągającej fabule, szybkiej akcji i nieoczekiwanym zwrotom wydarzeń. "The King's Men" trzyma w napięciu już od pierwszych stron, a czytelnik z zapartym tchem śledzi rozwój wydarzeń oraz przemianę bohaterów, którzy z tomu na tom przechodzą spore metamorfozy. Zakończenie jest zaskakujące i choć zamyka większość wątków, to jednak pozostawia niedosyt. Z chęcią przeczytałabym kolejną część, zwłaszcza gdyby jej akcja działa się kilka lat po wydarzeniach z trzeciego tomu. Jestem bardzo ciekawa, jak potoczyły się losy głównych bohaterów oraz czy związek dwójki moich ulubionych postaci przetrwał. Uważam, że "The King's Men" jest dobrym zwieńczeniem trylogii, choć przyznam szczerze, że mam nadzieję na kolejny tom opisujący przyszłość bohaterów, do których mam spory sentyment oraz rozwój ich sportowej kariery.

Podsumowując, trzeci tom serii All for the game, czyli "The King's Men" Nory Sakavic był naprawdę niesamowity, czekałam na niego przez kilka miesięcy od momentu przeczytania genialnej drugiej części i na szczęście kontynuacja spełniła większość moich oczekiwań. Jedynie mam wrażenie, że zakończenie w porównaniu z całą książką było zbyt szybko ucięte, czegoś mi w nim zabrakło. Może to dlatego, że nie chciałam się tak szybko rozstawać z drużyną Lisów. "The King's Men" to niezwykle emocjonalny ostatni tom jednej z moich ulubionych serii, którą uwielbiam za cudownych bohaterów, bardzo wyrazistych i prawdziwych, a także za oryginalną fabułę i wspaniałe cytaty. Jeżeli jeszcze nie słyszeliście o serii All for te game lub macie w planach, ale jeszcze nie mieliście okazji przeczytać, to naprawdę zachęcam do czytania, bo to niezwykła, jedyna w swoim rodzaju seria!

Moja ocena - 9/10

Bardzo dziękuję za możliwość przeczytania książki Wydawnictwu Niezwykłe