Nili, Alli i reszcie Niepowszednich udało się uciec od handlarzy ludźmi. Weles oraz pozostali Okrutni Złotnicy nie dają jednak za wygraną. Za wszelką cenę próbują dorwać niezwykłe i obdarzone darami dzieci. Przywódca złoczyńców, podając się za posła cesarskiego, przedstawia fałszywe oskarżenia dotyczące młodych przyjaciół. Niepowszedni ponownie stają w obliczu niebezpieczeństwa. Mogą ufać tylko sobie nawzajem, bo ktoś z ich bliskiego otoczenia okazał się zdrajcą i informatorem Welesa. Przyjaciele na szczęście natrafiają na nieoczekiwanych sprzymierzeńców i zawierają nowe przyjaźnie.
Tytuł: "Niepowszedni. W potrzasku"
Autor: Justyna Drzewicka
Seria: Niepowszedni
Liczba stron: 384
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Rodzaj: Literatura młodzieżowa, przygodowa, fantastyka
Wydawnictwo Jaguar
"Czasami nadzieja jest najlepszą kuracją"
Po przeczytaniu pierwszego tomu serii "Niepowszedni" (link do recenzji TUTAJ), do kolejnej części podeszłam niechętnie. Z jednej strony naprawdę nie chciałam jej czytać, ale z drugiej wiedziałam, że jest to egzemplarz od wydawnictwa i powinnam książkę zrecenzować, nawet jeśli mi się nie podoba. Więc zaczęłam czytać drugą część, mając nadzieję, że okaże się choć trochę lepsza od pierwszej. Na początku w ogóle nie mogłam się wkręcić, ale kiedy już miałam odłożyć książkę, akcja zaczęła się rozkręcać, a bohaterowie przestali tak bardzo irytować. Zaczęłam dostrzegać w tej serii zalety i postanowiłam, że mimo wszystko ją dokończę. Drugi tom czytało mi się lepiej od pierwszego, ale i tak nie jest to niestety świetna książka warta przeczytania.
"Na dobrych ludzi można liczyć nawet wtedy, gdy nie zasługuje się na pomoc"
W recenzji pierwszej części narzekałam głównie na nijakich bohaterów, bardzo długie opisy i brak akcji. W drugim tomie doszło kilku nowych bohaterów, pojawiło się też więcej akcji, a opisy były krótsze. Wspomniałam przed chwilą o nowych bohaterach, chciałabym napisać trochę więcej o jednym z nich, a konkretniej o Jaksie, synu stolarza. Chłopak jest bardzo utalentowany muzycznie, ale chciałby być taki jak ojciec, który uratował niegdyś wielu ludzi podczas pożaru. Nie wie jednak, że jego rodzic skrywa szokującą tajemnicę. Jaksa, zagubiony między swoim marzeniem a chęcią bycia bohaterem zostaje kimś zupełnie innym, wplątuje się w złe towarzystwo i zaczyna kraść. Na szczęście główni bohaterowie w porę odnajdują chłopaka i postanawiają mu pomóc odnaleźć właściwą drogę w życiu. Bardzo ciekawa była przemiana, która zaszła w zachowaniu Jaksy, chłopak zmienił się i postanowił zawalczyć o swoje marzenia. Dlatego stał się moim ulubionym bohaterem, a książkę przeczytałam o wiele szybciej niż pierwszy tom, chcąc poznać do końca historię niezwykłego chłopaka. Mam nadzieję, że w ostatniej, trzeciej części również będę mogła śledzić los tego bohatera.
Podsumowując, drugi tom serii "Niepowszedni" był lepszy od pierwszego, ale i tak nie był doskonały. Miał zarówno wady jak i zalety. Początek powieści był bardzo nudny, na szczęście akcja po jakimś czasie nabrała tempa. Do głównych bohaterów dołączyła jedna postać, bardzo ciekawa i niezwykła. Uważam, że styl pisania autorki znacznie się poprawił, oby było tak dalej w kolejnym tomie. Ciekawa jestem jak wypadnie trzecia, ostatnia część po słabym pierwszym tomie i nieco lepszej kontynuacji.
Moja ocena - 5/10
Bardzo dziękuję za możliwość przeczytania książki Wydawnictwu Jaguar
Hmmm... co dziwne nie słyszałam o serii, ale nie zajrzę raczej do niej. Myślę, że pozytywem jest to, że mimo iż książka niej jest idealna, to jest lepsza od pierwszego tomu, myślę, że nie zdarza się to zbyt często.
OdpowiedzUsuńNatala z FacetoFace
Faktycznie, rzadko kolejne tomy są lepsze od poprzednich :D
UsuńZ chęcią bym ją przeczytała, zaciekawiła mnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że książka Cię zaciekawiła ;)
UsuńSzczerze mówiąc nie słyszałam o tej serii, ale muszę przyznać, że mogłaby wpasować się w mój gust :)
OdpowiedzUsuńTa seria jest właśnie nieznana, ale uważam, że nie warto jej czytać ;)
UsuńMam nadzieję, że trzecia część okaże się być strzałem w dziesiątkę, a aktorka poprzez pisanie będzie udoskonalać swój warsztat :)
OdpowiedzUsuńMiałam taką nadzieję, niestety trzeci tom był napisany na takim samym poziomie jak poprzednie części serii.
UsuńWprawdzie nie czytałam tej serii, ale widze rude włosy na okładce- i wchodzę :D Skoro drga czesc jest lepsza, to moze warto sie przemęczyć przez pierwsza :p
OdpowiedzUsuńLipcowaja.blogspot.com
Też uwielbiam bohaterów z rudymi włosami, mają często silne i niezależne charaktery! W Fobosie i Rywalkach główne bohaterki mają rude włosy, obie te książki są genialne :D
Usuń